W kryzysowej sytuacji Grupa VW sprzeda jedną ze swoich marek

Afera z nielegalnym oprogramowaniem w silnikach TDI uderzyła Volkswagena bardzo mocno po kieszeni. Jeżeli zrobi się bardzo źle, niemiecki koncern ma plan awaryjny - pod młotek mogą pójść takie marki jak Bentley, Lamborghini lub Ducati

Afera w Volkswagenie

Od dłuższego czasu w Volkswagenie źle się dzieje. Pod koniec listopada informowaliśmy, że Volkswagen zmuszony był obciąć wydatki inwestycyjne o ponad miliard euro. Koncern zrezygnował wtedy z planowanego centrum designu w Wolfsburgu, budowy lakierni w Meksyku i przesunął "na później" premierę nowej generacji Phaetona. Z kolei w Mikołajki pisaliśmy o znacznych spadkach sprzedaży (aż o 25%!) Volkswagena w Stanach Zjednoczonych, gdzie cała afera z silnikami TDI się rozpoczęła. VAG był też ostatnio zmuszony do zaciągnięcia kredytu pomostowego w 13 bankach w wysokości 20 miliardów euro...

Co się stanie, kiedy Niemcom nie uda się szybko ugasić pożaru i spłacić kredytu? Tak poważne przedsiębiorstwo, jak Volkswagen ma oczywiście plan awaryjny. A ten zakłada wystawienie na sprzedaż swoich najbardziej prestiżowych marek. W przypadku naprawdę poważnych kłopotów pod młotek może pójść Bentley, Lamborghini, czy producent motorów Ducati.

Używany Volkswagen Passat już od...

Jednak trzeba zaznaczyć, że to plan awaryjny, w którym na razie główną rolę odgrywają słowa "może", "jeśli" oraz "jeżeli". W najbliższej przyszłości Volkswagen nie planuje żadnych drastycznych zagrań. W koncernie nie jest tak źle, że trzeba już pozbywać się klejnotów koronnych, a szefostwo Volkswagena zapewnia, że VAG jest coraz bliżej wyjścia na prostą.

ZOBACZ TAKŻE:

NOWY VW TIGUAN | WYCZEKIWANA PREMIERA

Nowy Volkswagen TiguanNowy Volkswagen Tiguan fot. Volkswagen

Więcej o:
Copyright © Agora SA