Pod maską popularnego kompaktu, zgodnie z nazwą, drzemie aż 290 KM i 350 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przypomnijmy, do tej pory w Leonie Cupra pracował dwulitrowy, benzynowy silnik TSI o mocy 265 KM lub 280 KM. Teraz topowa odmiana 2.0 TSI dostała od inżynierów Seata 10-konny zastrzyk.
Jak sprawuje się podrasowany Seat? Leon Cupra 290 ze standardową, ręczną skrzynią biegów w sprincie do pierwszej "setki" potrzebuje zaledwie 5,8 sekundy. Z opcjonalną dwusprzęgłową przekładnią DSG można urwać jeszcze 0,1 sekundy. Na Leona nałożono elektroniczny kaganiec i ze względów bezpieczeństwa prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h.
Nowe wcielenie Seata Leona Cupra rozpoznamy przede wszystkim po 19-calowych felgach i kilku drobnych dodatkach poprawiających aerodynamikę. Po więcej informacji o Leonie Cupra zapraszamy do naszych wrażeń z jazdy hiszpańskim hot-hatchem.
ZOBACZ TAKŻE: