Zabiorą fotoradary strażnikom miejskim, czy jednak nie?

W lipcu Sejm przyjął nowe przepisy, na mocy których straż miejska traci uprawnienia do używania fotoradarów. Ustawa wciąż czeka na podpis prezydenta, ale już zdążyła wprowadzić niemałe zamieszanie

Straż Miejska podlicza wykroczenia drogowe dyplomatów

Wszystko zaczęło się od raportu Najwyższej Izby Kontroli. NIK wytknął strażom miejskim i gminnym, że wyraźnie nadużywają fotoradarów, a głównym motywem działań strażników jest nie bezpieczeństwo pieszych i kierowców, a chęć zebrania jak największych pieniędzy. Wpływy z fotoradarów w niektórych gminach stanowią pokaźną część budżetu. Patologiom postanowił przeciwdziałać Sejm i na początku lipca przyjął nowe przepisy. Ich najważniejszym punktem jest zabronienie strażom używania fotoradarów. 7 lipca ustawę przyjął Senat i trafiła ona do Prezydenta. Nowe przepisy czekają teraz na podpis Głowy Państwa. W życie powinny wejść już 1 stycznia 2016 roku.

Najprawdopodobniej w przyszłym roku pożegnamy fotoradary straży miejskiej i gminnej. Tu rodzi się problem. Eksperci zauważają, że nie wszystkie fotoradary służyły jako "skarbonki", a wiele z nich naprawdę zapewniało bezpieczeństwo na drogach. W niektórych miejscach (np. w Warszawie) fotoradary straży stanowiły większość i to na nich opierał się cały system dbania o bezpieczeństwo mieszkańców.

W myśl nowych przepisów korzystać z fotoradarów może tylko policja i Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Ustawa jednak nie wyjaśnia, czy GITD będzie mógł przejąć urządzenia dotąd służące straży miejskiej. Adam Jasiński z GITD zauważa też, że Inspektorat nie wie czy będzie mógł korzystać z gotowych projektów organizacji ruchu czy będzie musiał przygotować zupełnie nowe (na wypadek niemożliwości przejęcia fotoradarów straży). A jeżeli GITD będzie musiał samodzielnie stawiać nowe fotoradary, to co z budżetem na ten cel i potrzebnymi pozwoleniami?

Pytań i wątpliwości jest bardzo dużo. Okazuje się też, że nawet jeżeli przejęcie fotoradarów od straży obejdzie się bez zamieszania prawnego, to może pojawić się nowy problem... Straże gminne i miejskie używają innego oprogramowania niż GITD. Urządzenia będą musiały zostać przeprogramowane.

Nowe przepisy powinny wejść w życie już w przyszłym roku. Ukrócenie żerowania strażników na portfelach kierowców, to z pewnością bardzo dobry ruch. Miejmy jednak nadzieję, że na szybko wprowadzone, nie do końca przemyślane zmiany nie odbiją się na naszym bezpieczeństwie.

ZOBACZ TAKŻE:

NIK o bezpieczeństwie na polskich drogach

źródło: Okazje.info

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.