System nawigacyjny do pojazdów zautomatyzowanych | Czym się charakteryzuje?

Bosch i TomTom, holenderski producent map i samochodowych systemów nawigacyjnych, podjęły współpracę w zakresie dostarczania danych kartograficznych na potrzeby samochodów zautomatyzowanych. Różnice w stosunku do zwykłej nawigacji samochodowej są naprawdę duże

Tablet w samochodzie | Eksperci od bezpieczeństwa ostrzegają

Mapy dla systemów zautomatyzowanej jazdy różnią się od map stosowanych w obecnych urządzeniach nawigacyjnych przede wszystkim z dwóch względów. Oprócz znacznie większej dokładności (dokładność co do decymetrów, a nie metrów), mapy do zautomatyzowanej jazdy składają się z wielu warstw. Podstawowa warstwa nawigacyjna służy do obliczania trasy przejazdu z punktu A do punktu B oraz ustalania kolejności mijanych ulic. Przy pomocy warstwy lokalizacyjnej zautomatyzowany samochód precyzyjnie określa swoją pozycję na pasie ruchu.

W tym celu porównuje on na przykład informacje dotyczące obiektów, otrzymywane za pośrednictwem czujników otoczenia, z odpowiednimi informacjami w warstwie lokalizacyjnej mapy. W ten sposób pojazd określa swoją pozycję względem tych obiektów. Górna warstwa planowania zawiera, oprócz wszystkich atrybutów - oznaczeń poziomych na drodze, znaków drogowych lub ograniczeń prędkości - m.in. także informacje dotyczące topografii, na przykład promienie zakrętów i stopień nachylenia. Z pomocą warstwy planowania samochód poruszający się w trybie automatycznym decyduje na przykład o tym, kiedy należy zmienić pas ruchu.

Istotne znaczenie dla bezpieczeństwa i komfortu zautomatyzowanej jazdy mają aktualne dane kartograficzne. Informacje dotyczące korków, wypadków, aktualnie prowadzonych robót drogowych lub ograniczeń prędkości muszą być aktualne i dostarczane w porę. Tylko wtedy samochód może z wyprzedzeniem opracować najlepszą strategię jazdy. Bosch i TomTom koncentrują się na kilku elementach, które pozwolą utrzymać aktualność map: flota samochodów TomTom będzie nadal regularnie przemierzać drogi i dokonywać dokładnych pomiarów nowych ulic i tras. Aby wykrywać także okresowe zmiany w ruchu ulicznym, jak na przykład korki czy nowo ustawione znaki drogowe, TomTom i Bosch planują wprowadzić na drogi pojazdy wyposażone w odpowiedne czujniki. Pozyskane w ten sposób informacje o bieżącej sytuacji na drogach będą przekazywane na serwer, weryfikowane i nanoszone na cyfrowe mapy. Następnie dane będą udostępniane pojazdowi poruszającemu się w trybie automatycznym. Dzięki temu pojazd otrzyma informacje wykraczające poza możliwości oferowane przez czujniki otoczenia.

Samochody zautomatyzowane będą mogły jeździć po autostradach od roku 2020 tylko dzięki bardzo dokładnym mapom - podkreślił doniosły charakter współpracy członek zarządu Bosch dr Dirk Hoheisel.

TomTom zajmie się opracowywaniem map, natomiast Bosch, bazując na rozwoju systemów, będzie określał wymagania dotyczące ich dokładności i zawartości. Pierwsze wersje map są już wykorzystywane przez Boscha w prototypowych modelach zautomatyzowanych pojazdów testowanych na autostradzie A81 w Niemczech oraz międzystanowej I280 w USA.

Do końca 2015 planujemy wprowadzenie dla samochodów zautomatyzowanych bardzo dokładnych map wszystkich autostrad i dróg podobnej klasy w Niemczech. Następnie przygotujemy mapy dróg w Europie i Ameryce Północnej. - powiedział Jan Maarten de Vries, zastępca prezesa ds. motoryzacji w firmie TomTom.

ZOBACZ TAKŻE:

ESP | Ten układ rządzi autem

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.