Audi Q7 | Podróż po Kanadzie | Dzień 4

Kontynuujemy zwiedzanie Kanady za kierownicą nowej generacji flagowego SUV-a Audi. Czwartego dnia przejechaliśmy z Jasper do Banff

Audi Q7 | Podróż po Kanadzie | Dzień 3

Jeśli będziecie w tej części tego ogromnego kraju, to ta niespełna trzystukilometrowa trasa z jednego parku narodowego do drugiego jest wręcz obowiązkowa. Widoki zapierają dech w piersiach. Rwące rzeki (okolice Jasper to świetne miejsce do uprawiania raftingu), wodospady, wielkie lasy iglaste i piękne wysokie góry robią niesamowite wrażenie. Przepiękne krajobrazy znajdują się niemal wszędzie, w zasadzie można zatrzymywać się na każdym parkingu przy drodze, żeby je podziwiać. Tutaj lepiej jechać wolno, ustawiliśmy Q7 tryb Comfort i rozkoszowaliśmy się podróżą. Na tych terenach często można spotkać dzikie zwierzęta. Wiewiórki są częstym widokiem. Trzeba uważać na niedźwiedzie, a w szczególności łosie, które mogą przebiegać przez jezdnię. Jednego widzieliśmy tuż przy drodze.

Mniej więcej w połowie trasy naprawdę warto odwiedzić lodowiec Athabasca. Samochód trzeba zostawić na parkingu, ponieważ można się na niego dostać tylko specjalnym, terenowym, autobusem (!). Atrakcja godna polecenia. W dalszej części niedaleko od drogi do Banff można zrobić sobie kolejną przerwę nad pięknymi lodowcowymi jeziorami o turkusowym kolorze. Najlepszym tego przykładem jest Lake Louis, znajdujące się nieopodal znanego kurortu narciarskiego o tej samej nazwie.

Sprawdź ceny używanych Audi Q7. Ponad 100 ofert!

Na koniec tej części kilka słów o kanadyjskich kierowcach. Znaczna ich część jeździ przepisowo, a jeśli już przekraczają ograniczenia prędkości, to o ok. 20 km/h. Ich styl jazdy wymaga przyzwyczajenia. Zachowasz zbyt mały odstęp i podczas wyprzedzania możesz przez szybę zobaczyć środkowy palec. Z kolei szybka próba wyprzedzenia kolumny pojazdów jeden po drugim może zakończyć się długim trąbieniem wyprzedzonego, przed którego wjechaliśmy (nawet jeśli nie musiał on hamować). Kanadyjczycy lubią bawić się w policjantów na drodze. Najchętniej jeżdżą korzystając z tempomatu, rzadko kogokolwiek wyprzedzając. Lepiej się z tego powodu nie denerwować i po prostu dostosować, skupiając się na odpoczynku w pięknych okolicznościach przyrody.

ZOBACZ TAKŻE:

Nowości Audi | Teraz Q7 i A4, później Q1, Q6 i Q8

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.