Salon Genewa 2015 | Touring Superleggera Berlinetta Lusso | F12 szyte na miarę

Ferrari F12 wygląda obłędnie. Zawsze znajdzie się jednak ktoś, dla kogo będzie to jedynie kolejne Ferrari. Dodatkowo mieszkając w Monako, czy w Dubaju ciężko zaimponować seryjnym F12. Z pomocą przychodzi Carrozeria Touring Superleggera

Carrozzeria Touring Superleggera Disco Volante

Carrozeria Touring Superleggera to firma zajmująca się budową unikalnych nadwozi. Co prawda w ofercie znajdują się nieco ekscentryczne propozycje, jak Bentley Continental GT Flying Star (3-drzwiowe kombi typu shooting brake), czy Maserati Bellagio Fastback Touring (Quattroporte kombi), ale firma potrafi też zaskoczyć świat doskonałym cieszącym oko projektem, jakim była Alfa Romeo Disco Volante.

Najnowsza propozycja Touring Superleggera nazywa się Berlinetta Lusso i stanowi własną interpretację modelu Ferrari F12. Nie chodziło o uatrakcyjnienie nadwozia F12, to zadanie trudne do wykonania. Touring Superleggera postawiło sobie zadanie odwołania się do przeszłości. Inspiracją podczas projektowania było Ferrari 250 GT Lusso, piękne dwuosobowe Gran Turismo z połowy lat 60. To po nim Berlinetta Lusso odziedziczyła czyste linie nadwozia. Jedynym zastrzeżeniem jest zbytnie podobieństwo do Ferrari 612 Scaglietti.

Potencjalnym kupcom może to przeszkadzać, nikt zamawiając samochód uszyty na miarę nie chce, by mylono go z seryjnym modelem, nawet jeśli jest to Ferrari. Pocieszeniem i zachętą dla potencjalnych klientów jest wyjątkowość i ekskluzywność Berlinetty Lusso. Powstanie nie więcej, niż pięć sztuk, dzięki czemu auto z miejsca staje się modelem kolekcjonerskim.

Pod względem technicznym nic się nie zmieniło. Pod długą maską pracuje V12 o pojemności 6,2 litra generujący wystarczająco satysfakcjonującą moc 740 KM.

ZOBACZ TAKŻE:

Najbardziej niszowe auta w Niemczech w roku 2014

Więcej o:
Copyright © Agora SA