Mercedes B 200 CDI | Test długodystansowy cz. III | Stylistyka

Druga generacja Mercedesa Klasy B to nie tylko poprawiony wygląd. Zmieniła się koncepcja auta, co odczuje przede wszystkim kierowca

Jesienią 2011 roku Mercedes oficjalnie pokazał Klasę B po raz drugi. Pierwsze wrażenie sugerujące, że mamy do czynienia z dobrym znajomym, w którym dokonano drobnych poprawek z czasem ustąpiło przeświadczeniu, że Mercedes podszedł do drugiej generacji nieco inaczej.

Mercedes B 200 CDI | Test długodystansowy cz. II | W trasie

Po pierwsze uczynił to poprzez obniżenie wysokości o 43 mm oraz wydłużenie nadwozia o 86 mm. To zmieniono proporcje, dzięki którym Klasa B nieco "uciekła" segmentowi minivanów. Auto jest teraz nie tylko niższe, dłuższe ale dzięki szerokiemu grillowi wydaje się też szersze.

Aby konwencjonalna bryła nie wydawała się nudna styliści zaproponowali dwa ostre przetłoczenia. Pierwsze biegnie pod linią okien od przedniego błotnika do tylnych drzwi, drugie w dolnej partii nadwozia z charakterystycznym załamaniem. Nowoczesnym dodatkiem zdobiącym nadwozie są przednie światła LED-owe.

Nasz redakcyjny Mercedes to wersja Sport. Poznamy ją po "agresywnym" wlocie powietrza w przednim zderzaku, czarnych obudowach lusterek, podwójnej końcówce wydechu oraz dwukolorowych srebrno-czarnych obręczach kół.

Samochód: Mercedes B 200 CDI Aktualny przebieg: 3333 km Problemy: brak Powód testu: Czy warto czekać z zakupem na wersje po liftingu

Na postrzeganie auta wpłynął też zabieg inżynierów, którzy obniżyli przednie fotele aż o 86 mm. Dzięki niemu kierowca nie ma już poczucia siedzenia na stołku, a prowadzenie Klasy B nie odbiega od jej niższych konkurentów segmentu C.

Mercedes Klasy B - sprawdź ogłoszenia używanych aut

Klasa B to pierwszy masowy model Mercedesa, który otrzymał wnętrze zaprojektowane według nowej filozofii. Okrągłe wloty powietrza można było znaleźć wcześniej w modelu SLS AMG, a odwołują się do klasycznych modeli z lat 60. i 70. Na desce rozdzielczej umieszczono wyświetlacz multimedialny obsługiwany pokrętłem zlokalizowanym między fotelami, a w wersjach ze skrzynią dwusprzęgłową dźwignia powędrowała pod kierownicę. Z jednej strony to ukłon w stronę starszych kierowców pamiętających choćby model W123, z drugiej jest to nowoczesna interpretacja dawnego stylu doskonale sprawdzająca się we współczesnym samochodzie. Pozytywne wrażenia zza kierownicy uzupełniają trójramienna kierownica oraz wskazówki prędkościomierza i obrotomierza spoczywające na godzinie szóstej - niczym w autach sportowych.

O tym że mamy do czynienia z Mercedesem, autem należącym do segmentu premium, widać po materiałach użytych do wykończenia wnętrza. Era tanich Mercedesów odeszła w zapomnienie. Siedząc w środku nie mamy poczucia, ze kupiliśmy jeden z najtańszych modeli marki. Poziom luksusu można w łatwy sposób podnieść decydując się na pakiet podświetlenia Light & Sight oświetlający m.in. klamki drzwi i przestrzeń na nogi, czy na deskę rozdzielczą obszytą skórą Atrico.

Już nie niezgrabny minivan, a dobrze wyglądający rodzinny hatchback. Styliści stanęli na wysokości zadania czyniąc z Klasy B samochód, który nie kojarzy się już jednoznacznie z posiadaniem rodziny. A z pakietem Sport auto wygląda na szybsze, niż jest w rzeczywistości.

Mercedes B 200 CDI Sport | Kompendium

*spalanie w trakcie pierwszych kilkuset kilometrów

ZOBACZ TAKŻE:

Mercedes GLA 180 | Nowy silnik , nowa cena

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.