Leon Cupra to dla miłośników hiszpańskiej marki najbardziej emocjonująca wersja popularnego kompaktu. Teraz, jeżeli któryś z nich zapragnie mieć potomstwo lub prowadzić rodzinny biznes, a nie będzie chciał rezygnować ze sportowych wrażeń, może połączyć przyjemne z pożytecznym. To co najważniejsze to oczywiście silnik. Pod maską Leona ST Cupra znajdzie się dobrze znany, turbodoładowany silnik 2.0 TSI w dwóch wersjach mocy - 265 lub 280 KM (w obu generuje 350 Nm momentu obrotowego).
Do wyboru będą także 6-biegowa ręczna lub automatyczna skrzynia biegów (DSG). Czasy przyspieszenia od 0 do 100 km/h w zależności od wersji wynoszą od 6,2 do 6 sekund. Oznacza to, że szybkie kombi z Hiszpanii przyspiesza lepiej od Golfa GTI, którego w nadwoziu kombi nie uświadczymy. Napęd z benzynowej jednostki trafia na przednie koła, ale w przenoszeniu sporej mocy na asfalt pomaga mechaniczna "szpera".
Zobacz ceny mocnych używanych Leonów
Do dyspozycji właściciela i podróżujących pasażerów będzie bagażnik o pojemności 587 (maksymalnie 1470 litrów). Z zewnątrz Leona ST Cupra wyróżnia oczywiście to, co inne wersje nadwoziowe tej wersji, a mianowicie: przeprojektowane zderzaki, aluminiowe końcówki układu wydechowego czy nawet 19-calowe felgi. Nie zabraknie także w pełni LED-owych lamp przednich i tylnych, czy siedzeń obszytych alcantarą.
Seat Leon ST Cupra będzie na rynku najmocniejszym przednionapędowym kombi. Teoretycznie rywalami mogą okazać się Peugeot 308 GT czy Skoda Octavia RS, ale hiszpańskie auto deklasuje oba modele swoimi osiągami. W tej kwestii znacznie bliżej mu do Golfa R Variant, który to jednak będzie droższy, ale napędzany na wszystkie cztery koła. Co wybiorą klienci, okaże się za jakiś czas.
ZOBACZ TAKŻE: