Wielkie starcie Subaru Impreza vs. Mitsubishi Lancer

Na Torze Wyścigowym Kielce odbyła się impreza mająca odpowiedzieć na pytanie: Które auto lepsze: Subaru Impreza czy Mitsubishi Lancer?

W dniu 15 marca, na Torze Wyścigowym Kielce odbyła się impreza dla posiadaczy i użytkowników najmocniejszych modeli Subaru Impreza oraz Mitsubishi Lancer. Utrzymana w konwencji rywalizacji, miała charakter happeningu, spotkania pasjonatów legendarnych modeli samochodów. Idea imprezy została oparta na odwiecznej rywalizacji znanej z rajdowych tras całego świata. Była to pierwsza tego typu impreza w Polsce, w której razem z uczestnikami próbowaliśmy odpowiedzieć na jedno z największych pytań motoryzacji. Który z samochodów jest lepszy - Subaru Impreza czy Mitsubishi Lancer?

Idea spotkania

"I Wielkie starcie" miało na celu porównanie samochodów w atmosferze zabawy, oraz zintegrowanie fanów i użytkowników obydwu modeli. Sama formuła imprezy zakładała przeprowadzenie prób z pomiarem czasu, a także wielki finał w postaci zawodów na dochodzenie. Klasyfikacja indywidualna wyłoniła najszybszych kierowców w klasach: STOCK (samochody z oponami z homologacją drogową), oraz OUTLAW (samochody bez opon z homologacją drogową).

Mitsubishi Lancer - ogłoszenia

Na liście startowej widniało 40 uczestników. Naprzeciw siebie stanęła grupa 20 posiadaczy legendarnych Subaru Imprez oraz taka sama ilość osławionych Mitsubishi Lancerów Evolution. W rywalizacji wzięli udział właściciele wyłącznie turbodoładowanych modeli. Modeli od wielu lat rywalizujących ze sobą na rajdowych trasach całego świata. Dwóch odmiennych, a zarazem tak podobnych koncepcji aut, które w swych cywilnych odmianach elektryzują osiągami nie tylko pasjonatów rajdów.

Lancer Evolution | Ktoś chce mu zaszkodzić?

Przebieg rywalizacji

W przebieg rywalizacji postanowiła wmieszać się delikatnie pogoda. Praktycznie z minuty na minutę zmieniały się warunki na trasach przejazdów co znacząco wpłynęło na uzyskiwane wyniki. Był deszcz, grad, śnieg z deszczem, słońce, ulewa oraz porywisty wiatr, który skutecznie przesuwał pachołki, beczkę, a nawet foto cele do pomiaru czasu. Znani ze swego na wpół profesjonalnego przygotowania użytkownicy zarówno Subaru Imprez jak i Mitsubishi Lancerów mieli zatem nie lada wyzwanie w odpowiednim doborze opon. Dodatkowo dodało to smaczku całej rywalizacji.

"Wielkie starcie" rozpoczęło się rejestracją zawodników, a następnie badaniem technicznym. Podczas oficjalnego powitania Instruktorzy SJS przedstawili dokładne zasady rywalizacji zarówno indywidualnej jak i zespołowej. Przygotowaną przez nas niespodzianką dla przybyłych gości był udział gwiazd polskiego motorsportu, Wojtka Chuchały oraz Mateusza Lisowskiego. Choć reprezentują oni tak różne dyscypliny (rajdy vs. wyścigi) łączą ich jednak wielokrotne treningi w Szkole Jazdy Subaru. Bronili oni barw odpowiednio Subaru oraz Mitsubishi wspierając uczestników cennymi radami dotyczącymi techniki jazdy.

Subaru Impreza - ogłoszenia

W pierwszej części dnia przeprowadzone zostały 2 próby sportowe, pokonywane dwukrotnie. Następnie do pokonania został widowiskowy OS 3 z beczką niczym na "Karowej". Każdy z czasów miał znaczenie, nie było zatem miejsca na błędy. Tuż przed pokazowymi przejazdami Wojtka i Mateusza nad torem rozpętała się prawdziwa wiosenna burza, z potężnymi opadami deszczu co dodatkowo utrudniło zadanie kierowcom. Pomimo trudnych warunków, oraz ogromnych emocji impreza przebiegła spokojnie. Choć nie brakowało mniej lub bardziej kontrolowanych poślizgów, czy "altonenów" uczestnicy zakończyli rywalizację bez nawet najmniejszych strat ustalając klasyfikację indywidualną oraz grupową. Jak ważnym dla obydwu stron była rywalizacja widać było po zakończeniu kolejnych prób, gdy uczestnicy gromadzili się przy wywieszanych wynikach cząstkowych. W trakcie prób wnikliwie obserwowane były również wyniki on-line konkurentów.

Subaru WRX STI w Europie

W najważniejszej klasyfikacji dnia, rywalizacji drużynowej zwyciężyli kierowcy broniący barw EVO (łączny czas 2 h 43 min 32 sek) pokonując swoich kolegów z Subaru (2 h 48 min 8 sek) o ponad 4 minuty. Powody do świętowania mieli jednak również "Imprezowicze". Najlepszym zawodnikiem w stawce pochwalić mógł się Sebastian Kwiecień dosiadający kultowej Imprezy Type-R. Otrzymał on puchar przechodni, którego szansę obrony w przyszłorocznym "Wielkim starciu" otrzymał automatycznie. W klasie STOCK (opony drogowe) zwyciężył kierowca EVO Mateusz Gołek.

Emocje sięgnęły zenitu jednak przed finałową rozgrywką wieńczącą całe spotkanie - próby na dochodzenie. Spośród uczestników weszła do niej automatycznie 4 najszybszych kierowców Lancerów oraz 4 kierowców Imprez. Rywalizując ze sobą w bezpośrednim pojedynku na próbie ustawionej na pętli owalnej wszyscy w napięciu oczekiwali na finał finałów - ostatni bieg stojących naprzeciw siebie Subaru i Mitsubishi. Jakież emocje i aplauz wzbudziła jazda uczestników. Wybuch radości należał jednak do użytkowników Subaru. W biegu tym nieznacznie zwyciężył Rafał Piekut dosiadający również Imprezy Type-R.

Rywalizacja gwiazd

Ozdobą imprezy była "rywalizacja" dwóch doskonałych kierowców, zawodników walczących na co dzień o tytuły mistrzowskie. Barw Subaru bronił Wojtek Chuchała, aktualnie jeden z czołowych polskich kierowców rajdowych, przez 3 ostatnie lata sięgający po tytuły mistrzowskie za kierownicą Subaru Imprezy gr. N wystawiane przez Subaru Poland Rally Team. Honoru Mitsubishi Lancera bronił natomiast jego wielki miłośnik, jeden z najbardziej obiecujących kierowców wyścigowych młodego pokolenia, aktualnie kierowca R8 V10 teamu fabrycznego Audi - Mateusz Lisowski.

Rozpoczynając przejazdy poszczególnych prób bawili licznie zgromadzoną publiczność swymi czystymi i efektownymi zarazem przejazdami. Nie brakowało poślizgów oraz zabawy samochodem. Ze względu na brak możliwości porównania samochodów jakimi startowali, nie mieli oni rywalizować. Wojtek z Mateuszem stanęli jednak do bezpośredniego pojedynku w finałowej próbie - biegu na dochodzenie. Atmosfera rywalizacji udzieliła się również i im. Widać było duszę sportowców i niesamowitą chęć wygranej, a walka była więcej niż zażarta. Każdy z nich chciał pokazać pełny swój kunszt jako kierowcy. Każdy bronił barw ukochanego modelu. Każdy próbował pokazać, która z dyscyplin - wyścigi czy rajdy - jest królową motorsportu. Nic tak nie buduje adrenaliny jak bezpośrednia rywalizacja. Podkreślając charakter imprezy, jadąc idealnie równo wpadli na metę lotną. Mateusz tuż za metą dał także upust swoim emocjom kręcąc kolejne "bączki" dla wiwatującej publiczności.

Impreza czy Evo? Na to pytanie nigdy nie będzie odpowiedzi. Nawet wielkie starcie pod czujnym okiem SJS nie pomogło odpowiedzieć na to pytanie ponieważ triumfowało raz jedno, raz drugie. Walka była bardzo zacięta choć parę wizyt w SJSie mogło by zupełnie pozmieniać wyniki wielu wyjadaczy. ;-) - powiedział Wojtek Chuchała
Dziękuję SJS, w której przed laty miałem okazję nie raz trenować za zaproszenie na tę imprezę. Choć pogoda nie dopisała to i tak jazda po torze "Kielce" dała mi ogrom frajdy i zabawy. Zawsze byłem zwolennikiem Evo wiec uczestnictwo oraz obrona jego barw, były wielkim wyróżnieniem zarówno dla mnie, jak i mojego samochodu. :-) -powiedział Mateusz Lisowski

Podsumowanie imprezy

Z wielką przyjemnością obserwowaliśmy jak wielkim zainteresowaniem cieszyła się ta impreza na forach zarówno miłośników Subaru jak i Mitsubishi Lancera. Dziękujemy Wam wszystkim za ciepłe słowa jak i konstruktywne uwagi. Za rok z pewnością weźmiemy pod uwagę je wszystkie, już teraz serdecznie zapraszając na kolejne "II Wielkie starcie".

Emocje jakie towarzyszyły imprezie, żywe dyskusje na forach internetowych zarówno miłośników Subaru jak i Evo, a także komentarze na gorąco uczestników utwierdzają nas w przekonaniu, że warto kontynuować "Wielkie starcie". Już teraz myślami jesteśmy przy kolejnej imprezie tego typu. Z pewnością przygotujemy wiele dodatkowych atrakcji tak, aby dać możliwość wspólnej zabawy jeszcze większej liczbie kierowców, rozwijać pomysł pozytywnej rywalizacji, a także integrować środowisko. Dziękujemy wszystkim uczestnikom jak i widzom za stworzenie świetnej atmosfery i rywalizację zgodną z duchem fair play. Do zobaczenia za rok. - powiedział Ireneusz Dancewicz, Kierownik działu szkoleń Szkoły Jazdy Subaru

ZOBACZ TAKŻE:

Subaru Impreza WRX STI x 3 | Test | 20 lat ikony

Więcej o:
Copyright © Agora SA