Auto niestety wyglada jak by garbatego probowano wepchnac do szuflady i to za takie pieniadze

Cena ceną ale jakie to jest brzydkie i nieproporcjonalne! Bagażnik wygląda jak doklejony i ma sie wrażenie, że w każdej chwili może odpaść :-)

Wydaje mi sie że jest to drogo dla porównania Golf Variant jest tańszy a w końcu najwiekszy konkurent na rynku Europejskim

Jestem zwolennikiem samochodów japońskich (i przeciwnikiem downsizingu)- więc powinienem wypowiadać się tu w samych superlatywach. To kombi bardzo mi się podoba i chciałbym, gdyby stało w moim garażu. Ale ta cena???? Jeżeli ktoś kupuje auto za ok. 86 ty. pln, to nie będzie dla niego dużym problemem dołożenie jeszcze ok. 7 tys. by kupić wyprzedażowego Accorda 2.0- auta większego, o lepszych osiągach i lepiej prowadzącego się. Jeżeli Honda nie da ok. 10 tys upustu na ten model, będzie on po prostu niesprzedawalny.

Masakra, co to projektuje?
Nie podoba mi się!

O gustach się nie dyskutuje, dlatego dla mnie ten samochód wygląda jak "kupa", sorry ale inżynierowie hondy chyba projektują wg azjatyckich gustów

Jestem ogromnym zwolennikiem samochodów japońskich,ale nowy civic jest po prostu brzydki a cena to jakieś nieporozumienie !!! Za te pieniądze mam Forda Mondeo, auto o klasę wyższe zrobione z dużo lepszych materiałów, lepiej wyposażone i dużo dużo większe (czyt. komfortowe) !!!

Klasy samochodów: A0=Polo, Yaris, Corsa, i20 // A=Golf, Auris, Astra, i30 // B=Passat, Instgnia, Avensis, i40 // C= Audi A6 / BMW 5 / E klasa // D= Audi A8, BMW 7, S klasa.
Owszem narobiło się dużo "międzyklas" (skoda rapid). Ale to nie powód, aby z Civica zrobić C klasę za 81 tys.......

Drogo i .

@gostek:

@Gosc: realista
Przede wszystkim 1.4 jest w automacie, jeżeli chce się mieć ręczną skrzynię biegów jest 1.2 105 KM, co do którego nikt nie zgłasza problemów z rozrządem o których mówi się przy 1.4.

Poza tym kupowanie spacebacka jest o tyle bez sensu, że hatchback Rapid ma niewiele mniej litrów w bagażniku, który jest olbrzymi.

I nie opowiadałbym, że to padło, bo jeżdżę od roku, firma kupiła za 65k model z klimatyzacją, podgrzewanymi siedzeniami i lusterkami :) Tak więc doradzam najpierw pojeździć, potem komentować, bo biorąc pod uwagę cenę to dla Skody konkurencji raczej nie ma. Zresztą polecam eksperyment: wsiądźcie sobie za kierownicę Hondy, odsuńcie dalej fotel (tak, żeby się naprawdę wygodnie siedziało) a potem przesiądźcie się od razu do tyłu. A jeszcze potem zróbcie to samo w Skodzie.

A wyciągnięcie raptem 140 KM z silnika 1.8 to jakiś kiepski dżołk.

nie polecam hondy pod żadnym pozorem
stare auta są wyjątkowo drogie w naprawach, drogie części, spore braki w zamiennikach trzeba sie serwisem podpierać, wady fabryczne typu przekłądnie kierownicze drogie w naprawach, rdza zjadająca karoserie, niewygodne siedzenia, słaby komfort jechania, lubi wypić olej,
nie brać hondy

Gdyby nie była tak ciasna , gdyby nie była tak głośna , gdyby ten silnik miał jakiś moment zanim ma 3800 obr/min to może sprzedawałby się lepiej niż 10 % golfa. Do tych wszystkich znawców silników - UWAGA (po jeździe próbnej) ZA NIC NIE ZAMIENIĘ MOJEGO 1,2 TSI W MOJEJ YETI NA TO PADŁO 1,8 - TRAGEDIA !!!!