Lamborghini Countach | Dominacja byka!

W 1963 r. Ferrucio Lamborghini przyjął za emblemat firmy swój znak zodiaku, a produkowanym samochodom nadawał imiona byków biorących udział w korridzie. Było kilka wyjątków od tej reguły - Countach - prawdziwa legenda

Ferrucio zawsze interesował się motoryzacją. Lubił się ścigać. Jednak jego głównym zajęciem była produkcja ciągników rolniczych i klimatyzatorów. Był bogaty, posiadał wiele samochodów w tym Ferrari. Kiedyś udał się do Enzo Ferrari z reklamacją, jednak ten stwierdził, że to Lamborghini ponosi winę za usterkę, a prawdziwego samochodu sportowego nie zdoła zrozumieć producent ciągników. Ferrucio postanowił udowodnić w jak wielkim błędzie był Ferrari i zajął się więc produkcją sportowych samochodów. Kłótnia z Enzo była kropką nad "i" do podjęcia tej decyzji. Ferrucio chciał zbudować najlepsze sportowe auto na świecie.

50 lat Lamborghini - kompletna historia firmy

Pierwszy samochód - 350 GT zaprezentował w 1963r. Przez pierwsze 12 miesięcy wyprodukowano jedynie 13 sztuk. Miura powstała w 1966r i była odejściem Lamborghini od konstrukcji auta z silnikiem z przodu do samochodu mającego silnik umieszczony centralnie. W latach 1966-73 powstało 765 sztuk.  W 1971 na salonie samochodowym w Genewie pokazał niesamowity prototyp Countach. Za projekt odpowiedzialny był młody  Marcelo Gandini pracujący dla biura projektowego Bertone. Miał swój wkład w wygląd takich aut jak Miura, Citroen BX, De Tomaso Pantera czy Bugatti EB110. Nadwozie wyglądało futurystycznie. Ostre krawędzie, geometryczne kształty i niesamowite otwierane do góry drzwi. Na początku nazywany był LP5000 od słów "Longitudinal Posteriore", 5000 pochodziło od pojemności silnika. Nazwa Countach została nadana po tym jak pierwszy gotowy prototyp opuszczał bramy fabryki, a sam Bertone gdy go zobaczył krzyknął "Countach" co można przetłumaczyć jako bezgraniczny zachwyt (lub zastosować kilka słów uznanych ogólnie za wulgarne). Pierwszy Countach miał znacznie czystszą formę od modelu który mamy przed oczami myśląc Countach. Nie posiadał wielu charakterystycznych detali przez co był mniej atrakcyjny dla oka.

Oryginalna stylizacja Gandiniego zmieniła się w toku prac mających na celu przygotowanie samochodu do wprowadzenia do produkcji. Najpoważniejszym problemem prototypu był przegrzewający silnik. Zrezygnowano z pięciolitrowej jednostki na rzecz V12 o pojemności 4 litrów pochodzącej z Miury. Silnik dalej miał problemy z przegrzewaniem, więc powiększono wloty powietrza i dodano nowe za bocznymi szybami. Widoczność do przodu była  świetna, na boki  niezła, do tyłu właściwie żadna. Najbardziej charakterystycznym elementem Countach'a jest ogromne tylne skrzydło. Wygląda jak wybryk stylisty, ale co niezbyt częste, faktycznie spełnia funkcję aerodynamiczną. Montowane było tylko na życzenie klienta, jednak bez niego czegoś Countach'owi brakuje.

Jay Leno: Usunąłem, skrzydło ze swojego egzemplarza. Ruch na ulicach Los Angeles jest tak wolny, że i tak nie spełniała swojej funkcji, a do tego wygląda głupio.

Do produkcji trafił w marcu 1974r pod nazwą LP400 Countach. Miał 4 litrowy silnik V12, 355KM , 5 biegów, pierwszą setkę osiągał po 5,6 sekundach, oraz często podawaną, jednak nigdy nie sprawdzoną prędkość maksymalną wynoszącą "ponad 300km/h". Wyglądał jak pojazd z innego świata. Sylwetka była niepowtarzalna, świeża, nowatorska. Zaczął parkować w garażach najbogatszych ludzi na świecie, stał się obiektem kultu i marzeń tych mniej zamożnych. Niemal u każdego chłopca interesującego się motoryzacją wisiał na ścianie.

Countach nie był wzorem do naśladowania jeśli chodzi o prowadzenie i zachowanie na drodze. Układ kierowniczy pracował bardzo ciężko, podobnie jak sprzęgło i skrzynia biegów, a opony o wysokim profilu nie zapewniały stabilności w zakrętach. Ten samochód czekał na Twój błąd, żeby finalnie Cię zabić. To jedno z tych kultowych aut, którym lepiej nigdy się nie przejechać.

Najlepsze auta sportowe lat 80.

Konstruktorzy Ferrari szybko odpowiedzieli na niesamowite osiągi Lamborghini i na początku lat 80 zaprezentowali model 512 BB który miał upokorzyć Lambo. W odpowiedzi Ferrucio zaprezentował udoskonalony model LP500S. Auto posiadało 4,8-litrowy silnik o mocy 380 KM. Wzmocniono jego nadwozie i poprawiono prowadzenie. Rywalizacja pomiędzy markami dopiero się rozpoczynała. Gdy Ferrari wypuściło Testarosse (1984r) Lamborghini było w trakcie zaawansowanych prac nad następną generacją Countacha. Pokazano go w 1985r na salonie w Genewie jako Countach Quattrovalvole. Silnik miał pojemność 5,2 litra, a moc wynosiła 460KM. Sprint do setki zajmował jedynie 4,9s, V-max to 295km/h. Konkurencyjna Testarossa (390KM) potrzebowała 5,3s na osiągnięcie pierwszych 100 km/h, a wskazówka prędkościomierza zatrzymywała się na 290km/h. Oprócz tego, Lamborghini wyposażono w takie gadżety jak centralny zamek, czy klimatyzację. Dla zmniejszenia masy niektóre elementy nadwozia wykonano z kompozytów. Ferrari ponownie musiało uznać wyższość producenta traktorów.

Na 25-lecie istnienia (1988r) Lamborghini chciało zaprezentować model Diablo będący następcą Countach'a. Ze względu na panujący kryzys, nie udało się jednak ukończyć auta na czas. Powstał więc Countach 25th Anniversary, czyli podrasowany Countach Quattrovalvole. Zmieniono niektóre elementy nadwozia, usunięto spojler i na specjalnie zaprojektowanych do tego modelu felgach zamontowano ogumienie Pirelli P Zero - 225/50 VR15 z przodu oraz 345/35 VR15 z tyłu. Edycja specjalna okazała się wielkim hitem. Przez dwa lata sprzedano 667 sztuk.

Ostatni egzemplarz Countach'a zjechał z taśmy produkcyjnej w 1990 roku. Choć nie do końca... Na indywidualne zamówienie firma wyprodukowała w 1999r dwa egzemplarze o nazwie Countach Bart specjalnie dla zamożnych klientów z Belgii i z Francji. Nazwa pochodzi od imienia belgijskiego stylisty (z pochodzenia Polaka), który wynegocjował z Lamborghini warunki sprzedaży dwóch ostatnich w historii egzemplarzy tego modelu. W sumie przez 20 lat wyprodukowano 2042+2 sztuki.

Posłuchaj jak brzmi Countach

Więcej o:
Copyright © Agora SA