Budżetowy sedan w wyścigowym wdzianku

W miesiąc po potwierdzeniu przystąpienia do rywalizacji w Wyścigowych Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych od sezonu 2014, Citroen przedstawia model, którym na torach ścigać się będzie Sebastien Loeb. C-Elysee WTCC jest pierwszym samochodem zbudowanym według przepisów nowego regulaminu tej serii wyścigowej

26 września ubiegłego roku, przy okazji konferencji prasowej na Salonie Samochodowym w Paryżu, Frederic Banzet, Yves Matton i Sebastien Loeb wspólnie ogłosili plany wzięcia przez Citroena udziału w Wyścigowych Mistrzostwach Świata Samochodów Turystycznych. Tuż przed tym wydarzeniem w obecności dziennikarzy odbyła się światowa premiera modelu C-Elysee. W dziesięć miesięcy po tym wydarzeniu Citroen udostępnia pierwsze wizualizacje i informacje dotyczące modelu C-Elysee WTCC.

- Wybór modelu C-Elysee jako bazy do przygotowania wersji wyścigowej do serii WTCC jest mocnym świadectwem naszej woli wykorzystania rywalizacji sportowej jako działania aktywnie wspomagającego rozwój handlowy naszej marki - nie ukrywa Frédéric Banzet, Dyrektor Generalny Citroena. - Kalendarz Wyścigowych Mistrzostw Świata, obejmujący rundy w Ameryce Łacińskiej, Maroko, Chinach i Rosji, ma zasięg światowy i posłuży nam jako okazja do efektownego pokazania publiczności naszego nowego sedana.

Tak wygląda nowe C4 Picasso

Sportowego charakteru dodają autu mocno poszerzone błotniki przednie i tylne. Potężny spojler na klapie bagażnika ma za zadanie dociskać tylną oś do nawierzchni przy dużych prędkościach.

Pod maską Citroena C-Elysee WTCC znajduje się benzynowy silnik 1.6 Turbo z bezpośrednim wtryskiem mieszanki, podobny jak w rajdowym DS3 WRC. Korzystając z większego dozwolonego ciśnienia doładowania, w wersji WTCC osiąga on moc 380 KM, którą sześciobiegowa skrzynia sekwencyjna przekazuje na przednią oś.

Pierwsza publiczna prezentacja modelu odbędzie się we wrześniu we Frankfurcie.

Citroen ma coś na kieszeń Polaka. Nowe C-Elysee kosztuje...

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.