Na zdjęcia i szczegóły dotyczące nowego BMW M4 musimy jeszcze poczekać, ale jest już pierwszy zwiastun. To pakiet M Performance przygotowany przez M GmbH. Nie ogranicza się on tylko do zwiększenia agresywności wyglądu, ale obejmuje też stronę mechaniczną.
BMW M3 | Ostatni zakręt
Pierwsze elementy zdradzające, że mamy do czynienia z M Performance to zderzaki. Przedni wyposażono w spoiler z włókna węglowego, tylny otrzymał dyfuzor z tego samego materiału. Włókno zastosowano jeszcze w lusterkach zewnętrznych i spoilerze tylnej klapy. Elementy chromowane, jak obwódki okien, czy nerek przeszły na ciemną stronę mocy.
Wnętrze zdominowane zostało wstawkami z włókna węglowego. Wśród nowych elementów znajdziemy lżejszą optycznie sportową kierownicę M, a także siedzenia o dobrym trzymaniu bocznym.
Zamawiając pakiet M Performance klient może liczyć na wyraźny wzrost mocy. Jest on realizowany przez modyfikacje sterowania silnikiem i zastosowanie sportowego układu wydechowego. Tak więc wersja 420d zamiast 184 KM będzie rozwijać 200 KM (418 Nm zamiast 380), 428i zamiast 245 KM będzie osiągać 272 KM (389 Nm zamiast 350 Nm), a topowy 435i będzie mógł się pochwalić mocą 340 KM zamiast 306 KM (450 Nm zamiast 400 Nm). BMW zapewnia, że wzrost mocy nie przekłada się na średnie wartości spalania.
