Najgłupsze Porsche świata

Porsche 911 uchodzi za nudne auto sportowe, ale Nigel Tuckey znalazł na to sposób. Pozornie prosta modyfikacja spowodowała, że samochód przykuwa wzrok

Tak, dobrze widzicie. To 911 Cabrio ma jeden fotel przedni i to umieszczony centralnie. Za nim, czego nie widać od tyłu, są jeszcze dwa poddupniki (fotelami, tudzież kanapą nazwać tego nie można).

Projekt, zrealizowany przez amerykańską firmę Centro miał na celu wyróżnienie samochodu z tłumu mu podobnych. Pan Tuckey nie ukrywa, że inspirację czerpał z McLarena F1. Centro 911, jak nazwano produkt finalny rzeczywiście ma ten sam układ siedzeń.Jednak największą zaletą jest ponoć jeszcze większa przyjemność jazdy.

Czy było łatwo? Cóż, budowa pozornie prostej przeróbki wnętrza zajęła ok. 300 roboczogodzin. Wzmocniono i tak fabrycznie wzmocnione podwozie, przesunięto fotel kierowcy wraz z deską rozdzielczą, tu coś ucięto, tam coś doklejono i oto wszyscy możemy podziwiać trzyosobowe Centro 911.

 

ZOBACZ TAKŻE:

Porsche 911 Carrera 4 i 4S | Galeria

Mocne korzenie - Porsche 911

Porsche - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.