Nowa generacja (991) Porsche 911 zadebiutowała pod koniec zeszłego roku. Jednak w salonach można było zobaczyć jedynie tylnonapędowe odmiany. Większość klientów przychodzących w Polsce do salonu po ten model wybiera wersję z napędem na obie osie. Teraz już nie będą skazani na poprzednią generację. Do salonów wkrótce trafią modele 4 i 4S łączone z nadwoziem coupe lub cabrio.
Nowe "czwórki" mają te same silniki i skrzynie biegów, co modele z napędem tylnym. Różnica polega na zastosowaniu nowego układu przeniesienia napędu zwanego Porsche Traction Management. Nie ma on na stałe ustalonego rozdziału mocy, ale kierowca jest na bieżąco informowany o pracy systemu. Napęd 4x4 to nie jedyne nowości. Opcjonalnie można zamówić nowy adaptacyjny tempomat ACC (Adaptive Cruise Control) utrzymujący zadaną odległość od poprzedzającego pojazdu. W wersji coupe na liście opcji pojawi się uchylny, przeszklony dach. Pakiet Chrono Pack został przeprogramowany, by w trybie Sport Plus podwójnie wysprzęglał podczas redukcji biegu. Należy też wspomnieć, że nowa Carrera 4 jest o 65 kg lżejsza od poprzedniej generacji.
>>> Tanio nie jest - używane Porsche 911 <<<
Unosząc tylną klapę nie dostrzeżemy zbyt wiele, jedynie plastikową osłonę z nazwą modelu. Musimy wiec zadowolić się "jedynie" jego osiągami. Wersja Carrera 4 ukrywa z tyłu silnik B6 3.4 o mocy 350 KM, co zapewnia coupe sprint do setki w 4,5 s, wersji otwartej w 4,7 s. Wskazówka prędkościomierza zatrzyma się odpowiednio na liczbie 285 i 282 km/h. Dopłata do wersji Carrera 4S jest opcją wartą rozważenia. Na tylnej osi pracuje wtedy silnik B6 3.8 o mocy 400 KM, co skraca czas potrzebny na osiągnięcie setki do 4,1 s dla coupe i 4,3 s dla kabrioletu. Prędkość maksymalna wynosi odpowiednio 299 i 296 km/h.
ZOBACZ TAKŻE:
BMW Z4 sDrive28i vs. Porsche Boxster S | Test porównawczy