Takim szczęściem mało kto może się pochwalić. Nie dość, że od kontaktu z trzema samochodami dzieliły go centymetry, to na dodatek wszystko wydarzyło się na stacji benzynowej. Właśnie dlatego bohater filmiku otrzymuje dwie statuetki, stając się tym samym królem szczęściarzy.
ZOBACZ TAKŻE:
20 tys. przebiegu, rocznik 2000, bezwypadkowy. Cena? Tysiąc zł!
"Czas surferów" po rosyjsku | Wideo
Siekiera i kij bejsbolowy - niezbędniki rosyjskich kierowców | Wideo