Pamiętacie turkusowego Rolls-Royce'a z tapicerką ze skóry kangura ? Tamten samochód również wyszedł "spod igły" specjalistów z Bielska-Białej. Tym razem, ekipa postanowiła poprawić wnętrze topowej limuzyny Mercedesa.
Przyznajemy, że nie do końca znamy się na prawach chroniących wybrane gatunki zwierząt, ale najwyraźniej krokodyle z Florydy takiej ochronie nie podlegają. Wnętrze czterodrzwiowego coupe z gwiazdą przystrojono "zwykłą" czerwoną skórą, przeplataną najlepszej jakości skórą Nappa oraz wstawkami ze wspomnianego gada właśnie. Krokodylą skórą pokryto między innymi całą deskę rozdzielczą, ramkę wokół dźwigni zmiany biegów, elementy kierownicy, podłokietnik i fragmenty siedzisk foteli.
No i wciąż nie wiemy, co o tym wszystkim myśleć. A Wam jak się podoba dzieło polskiego tunera?
ZOBACZ TAKŻE: