Nowy Hyundai i30 | Galeria

Korea wciąż na fali. Po przełomowych maluchach Kii oraz nowym Hyundaiu i40 czas na nawiązanie walki w nie mniej intratnym segmencie kompaktów

Nowy Hyundai i30 od opon do dachu powstał w europejskim centrum projektowym firmy w Rüsselsheim. Nadwozie uformowane w duchu języka stylistycznego "płynnej rzeźby" mierzy 430 cm długości (+5,5 cm względem poprzednika), 178 cm szerokości (+0,5 cm) i 147 cm wysokości (-1 cm), a rozstaw osi nadal wynosi 265 cm. Z 340 do 378 l wzrosła za to pojemność bagażnika.

Wnętrze i30 korzysta z doświadczeń większego brata - i40. Droższe odmiany zostaną wyposażone w 7-calowy wyświetlacz systemu multimedialnego i kamery cofania oraz panoramiczny dach. Lista opcji obejmie również układ kierowniczy Flex Steer z trzema trybami pracy: komfortowym, normalnym i sportowym. Niestety, Koreańczycy usilnie trwają przy niebieskim podświetleniu instrumentów.

Obecnie 52 proc. sprzedawanych w Europie kompaktów dysponuje silnikami benzynowymi, a 43 proc. - wysokoprężnymi.

Za charakterystycznym, heksagonalnym grillem Hyundaia może pracować jeden z sześciu silników o mocy od 90 do 135 koni. Czarnym koniem ma być 1,6-litrowy turbodiesel o mocy 128 koni przy 4000 obr./min. Rozpędza on i30 od 0 do 100 km/h w ciągu 10,9 s i pozwala na osiągnięcie prędkości maksymalnej 197 km/h. Z oszczędnym pakietem Blue Drive (system start-stop, opony o niskich oporach toczenia oraz układ odzyskiwania energii podczas hamowania) auto według producenta zużywa średnio 3,8 l/100 km.

Koreańczycy szacują, że udział modeli z silnikami wysokoprężnymi i benzynowymi wyniesie 50:50. Wśród benzyniaków najpopularniejsza będzie wolnossąca jednostka z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Z pojemności 1,6 litra generuje ona mocy 135 koni. Wszystkie silniki współpracują z 6-biegowymi przekładniami mechanicznymi; dla mocniejszych wersji dostępny będzie również 6-stopniowy automat.

Nowy Hyundai i30 będzie produkowany w czeskich Nošovicach, podobnie jak jego poprzednik, który w ciągu 4 lat znalazł w Europie 360 tys. nabywców. Rekordowa liczba aut - 115 tys. - opuściła salony w 2010 roku, co zapewniło koreańskiemu kompaktowi szóste miejsce pod względem popularności w segmencie.

Hyundai liczy, że w pierwszym okrągłym roku od debiutu nowego i30 na europejskie drogi wyjedzie 120 tys. egzemplarzy modelu, z czego połowa zasili firmowe floty. Zapewni mu to 5-proc. udział w segmencie. Prognozy ekspertów wskazują, że w ciągu najbliższych trzech lat sprzedaż kompaktów urośnie na Starym Kontynencie o 7 proc., do 2,4 mln w 2014 roku.

Zapraszamy do galerii zdjęć nowego Hyundaia i30 .

Marcin Sobolewski

ZOBACZ TAKŻE:

Hyundai i30 po zmianach

Hyundai i30 CW - TEST

Hyundai i30 - ogłoszenia

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.