Rocznie powstawać będzie od 100 do 200 jednośladów. Każdy egzemplarz składany będzie ręcznie, a jego ostateczny "kształt" opracowywany będzie pod kątem przyszłego właściciela. Nie znamy na razie szczegółów konstrukcji. W rozmowie z brytyjskim Autocarem, szef firmy Simon Saunders zdradził jedynie, że motocykle napędzane będą silnikami Hondy. Nie jest to wielkim zaskoczeniem, japońskie jednostki od dawna montowane w sportowych bolidach Ariela.
Za motocykl trzeba będzie zapłacić równowartość przynajmniej 20 tys. funtów. W zamian dostaniemy "wyjątkową, bardzo mocną maszynę, dającą niesamowitą frajdę z jazdy". Na pomysł produkcji superbike'ów wpadł sam szef firmy, znany z wielkiego zamiłowania do sportowych jednośladów.
bs
ZOBACZ TAKŻE: