Gilles Panizzi został na lodzie

Gilles Panizzi, w latach 2000-2003 zwycięzca siedmiu asfaltowych rajdów w mistrzostwach świata, nadal nie otworzył sezonu 2008. "Król asfaltów" zrezygnował z usług stajni Automeca Sport, która miała ...

Gilles Panizzi, w latach 2000-2003 zwycięzca siedmiu asfaltowych rajdów w mistrzostwach świata, nadal nie otworzył sezonu 2008. "Król asfaltów" zrezygnował z usług stajni Automeca Sport, która miała mu podstawić Grande Punto S2000 do cyklu IRC?08.

 

Francuz miał zainaugurować sezon startów w IRC podczas pierwszej rundy w Turcji, ale francuski tuner nie zdążył przygotować dwóch Punto Grande S2000 - drugim egzemplarzem miał pojechać Arnaud Augoyard.

 

Wszystko miało wrócić do normy przed kolejną odsłoną IRC w Portugalii, ale tak też się nie stało i dwaj Francuzi znowu nie znaleźli się na liście zgłoszeń i będą nadal pauzować. Panizzi na razie nie ma perspektyw na dokończenie sezonu IRC 2008.

 

W poprzednich latach Panizzi zaliczył już rekonesans w większości eliminacji IRC przymierzając się do pełnego cyklu. Razem z Bryanem Bouffier rozwijał Peugeota 207 S2000, w końcu zaliczył start takim samochodem w Rajdzie San Remo 2007 (z pilotem Bouffiera, Xavierem Panseri!). Do mety dotarł na 8. miejscu tłumacząc wynik długą przerwą w startach.

 

Automeca, stajnia, która zawiodła kierowcę, posiada wieloletnie doświadczenie w obsłudze samochodów WRC i S1600. Przez dwa lata współpracowała z Michałem Sołowowem, gdy ten ścigał się Renault Clio S1600.

Copyright © Agora SA