Kimi Raikkonen nie zgadza się z opiniami, aby jego
Ferrari F2008 było tak szybkie, że bez większych problemów zdoła obronić tytuł mistrzowski.
Fin uważa również, że walka o tytuł nie rozegra się tylko pomiędzy nim a
Lewisem Hamiltonem.
"Nie sądzę, aby walka o tytuł rozegrała się pomiędzy mną a Lewisem", powiedział Raikkonen w Helsinkach.
"Ferrari i McLaren mają po dwóch bardzo szybkich kierowców, więc jestem pewny, że walka będzie zażarta", dodał.
Zarówno Raikkonen jak i Felipe Massa twierdzą jednak, że Fernando Alonso raczej nie włączy się do walki o mistrzostwo.
Massa zapytany, kto będzie jego największym rywalem w nowym sezonie odpowiedział:
"Kimi i Hamilton."
"Jeśli chodzi o Kovalainena, aktualnie nie jestem w 100% pewny."
Brazylijczyk udzielił również kilku rad swojemu rodakowi Nelsonowi Piruetowi Jr, który w Australii zadebiutuje w
Formule 1.
"Widzę wiele podobieństw", powiedział.
"Gdy rozpoczynałem karierę w Ferrari moim partnerem był Michael Schumacher, a Nelson będzie jeździł u boku Alonso."
"Nelson powinien więc być jak najbliżej Alonso, aby się od niego jak najwięcej nauczyć."