Hamilton chce ponownie wszystkich zaskoczyć

Lewis Hamilton nie chce już rozmawiać o kolorze skóry ani rasizmie w Formule 1 - teraz myśli tylko o rozpoczynającym się sezonie ...

Lewis Hamilton nie chce już rozmawiać o kolorze skóry ani rasizmie w Formule 1 - teraz myśli tylko o rozpoczynającym się sezonie. "Nie będę o tym rozmawiał. Dałem sobie z tym spokój. Teraz nie mogę się doczekać pierwszego wyścigu" , powiedział Hamilton. Kierowca McLarena, drugi w klasyfikacji kierowców w poprzednim sezonie, skupia swoją uwagę tylko na ściganiu i w tym roku chce wygrać jeszcze więcej wyścigów. "Mówiąc szczerze nie mogę się doczekać, gdy znów będę na torze. Pierwsze Grand Prix, bolid jest doskonały, zespół także, a ja za kierownicą." "Mój cel na ten sezon to ukończyć i wygrać jak najwięcej wyścigów. W poprzednim roku byliśmy bardzo blisko zwycięstwa. Wiemy, co musimy poprawić. Musimy zdobywać więcej pole position, być jeszcze szybsi i ostatecznie wygrać mistrzostwa." "To będzie ciężki sezon, nie będzie łatwo, dlatego pracujemy najciężej jak tylko potrafimy." "Teraz jestem bardziej pewny sukcesu niż w zeszłym roku. Wiem już czego mogę się spodziewać. Potrafię lepiej zarządzać swoim czasem, lepiej trenować, lepiej jeździć. Myśląc o tym sezonie, jestem optymistą." Hamilton zadebiutował w 2007 roku. Wygrał cztery Grand Prix i tylko jeden punkt zadecydował o drugim miejscu Brytyjczyka. W tym sezonie Hamiltonowi będzie dużo trudniej wywrzeć tak dobre wrażenie, jednak Lewis twierdzi, że ponownie zamierza wszystkich zaskoczyć. "Mam taki plan, żeby wszystkich zaskoczyć. Oczywiście będzie mi trudniej, bo wszyscy wiedzą czego się po mnie spodziewać. Mam jednak kilka asów w rękawie."

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.