Brak śniegu rujnuje mistrzostwa Szwecji

Kapryśna zima i całkowity brak śniegu w szwedzkich lasach uniemożliwia rozegranie mistrzostw Szwecji. Organizatorzy zmuszeni byli odwołać w miniony weekend już drugą z czterech rund zaplanowanych w ...

Kapryśna zima i całkowity brak śniegu w szwedzkich lasach uniemożliwia rozegranie mistrzostw Szwecji. Organizatorzy zmuszeni byli odwołać w miniony weekend już drugą z czterech rund zaplanowanych w sezonie 2008. Za kilka dni szwedzka federacja i organizatorzy Rajdu Szwecji zbierają się, aby obradować nad przyszłością zimowej rundy mistrzostw świata. Od 18 stycznia, setka załóg, w tym pięć w samochodach WRC, reprezentuje pełną gotowość do walki na odcinkach specjalnych. Wtedy też miał się odbyć Rajd Bergslag, ale rozmoknięte OS-y nie nadawały się do jazdy. Ustalono nowy termin - 23-24 lutego. W międzyczasie 100 załóg zjawiło się w Karlstadt, aby równolegle z uczestnikami mistrzostw świata ścigać się na skróconym dystansie Rajdu Szwecji. Także i tym razem Szwedzi przeżyli zawód. Na trasę wyjechali tylko uczestnicy rundy MŚ, ale dwa OS-y, których nawierzchnia była w najgorszym stanie i tak trzeba było anulować. Druga próba rozegrania zaległego Rajdu Bergslag w miniony weekned również nie powiodła się i rajd ostatecznie skreślono z kalendarza. Mistrzostwa Szwecji przeżywają kryzys i federacja poszukuje alternatywy dla odwołanych zawodów. W kalendarzu zostały tylko dwa "letnie" szutrowe rajdy, South Swedish i Killingen. Wiosenne warunki panowały również na OS-ach w niedalekiej Estronii, ale kosztem odwołania dwóch OS-ów i jazdy po szutrze, udało się tam rozegrać pierwszą rundę mistrzostw, Rajd Polva Talve. W dalekiej północy sytuacja wygląda znacznie lepiej. Dwa pierwsze zimowe rajdy w Norwegii odbyły się bez zakłóceń.

Copyright © Agora SA