Porsche | Zielone światło dla pierwszego elektrycznego samochodu

Porsche rozpoczęło oficjalne prace nad pierwszym w pełni elektrycznym samochodem. Bazą dla projektu będzie koncepcyjne Mission E, a elektryk w salonach powinien pojawić się jeszcze w tej dekadzie

Rennsport Reunion V | Galeria | Pół wieku wyścigowych Porsche

Zwiastunem pierwszego w pełni elektrycznego Porsche był oczywiście spektakularny koncept z tegorocznych targów we Frankfurcie - Mission E. Prototypowy elektryk nie dość, że bezpardonowo wkroczył na terytorium Tesli, to jeszcze pokazał wszystkim, jak samochód elektryczny powinien być zbudowany. Przypomnijmy, na pokładzie Mission E pracują dwa silniki synchroniczne z magnesami trwałymi, podobne do stosowanych w modelu 919 Hybrid, zwycięzcy tegorocznego maratonu Le Mans. Dwie jednostki elektryczne generują moc ponad 600 KM, co pozwala na osiągnięcie pierwszej setki w 3,5 sekundy.

Imponujący jest też zasięg konceptu. Na jednym ładowaniu Mission E pokona około 500 km. To żaden przełom, ale Porsche opracowało specjalną ładowarkę z technologią 800 V. Dzięki niej Porsche po 15 minutach ładowania będzie mogło przejechać 400 km.

Używane Porsche już od...

To właśnie Mission E będzie bazą do stworzenia produkcyjnego elektrycznego Porsche. Oficjele marki ze Stuttgartu zapowiadają, że chcą oddać elektryka w ręce kierowców do 2020 roku. Niemcy nie poprzestają na zapowiedziach. Na projekt już zarezerwowano 700 milionów euro. Pieniądze mają pójść nie tylko na rozwój samego samochodu, ale też na wytwarzanie własnych silników elektrycznych, nową linię produkcyjną i zatrudnienie 1000 pracowników. Prace w Porsche ruszają pełną parą!

ZOBACZ TAKŻE:

PORSCHE MISSION E | POZAMIATANE

Więcej o:
Copyright © Agora SA