Czterocylindrowe silniki motocyklowe były w tamtych czasach rzadkością, taką liczbę cylindrów stosowało bardzo niewiele firm. Stosowanie silnika czterocylindrowego w pojeździe z założenia tańszym, jakim był motocykl, powodowało znaczny wzrost ceny w zamian, w zasadzie, za spokojniejszą pracę jednostki napędowej i być może większy prestiż.
Największą jednak przeszkodą w użyciu silnika czterocylindrowego były jego wymiary. Zupełną rewelacją techniczną okazało się opracowane przez Turnera ułożenie cylindrów "w kwadrat". Mówiąc w skrócie, przeciął czterocylindrowy silnik na pół i umieścił cztery cylindry w parach, jeden za drugim. Oczywiście rozciął przy tym wał korbowy. Silnik miał więc dwa wały korbowe połączone ze sobą kołami zębatymi.
Do napędu górnych zaworów użyto łańcucha, co stanowiło kolejną innowację, a magdyno i pompa olejowa otrzymały napęd łańcuchem od jednego z wałów korbowych. Ostatecznie silnik umieszczono w ramie Ariela 500 sloper i pokazano publicznie w listopadzie 1930 r. na londyńskim Earls Court Show. Jak się łatwo domyślić, stał się sensacją pokazu! Pierwszy "kwadratowy" silnik montowany w modelu 4F posiadał pojemność 498 cm? (średnica cylindra 51 mm, skok tłoka 61 mm). Produkowano go tylko w latach 1931-32, kiedy to powstało 927 egzemplarzy.
Oczywiście próbowano również Ariela Square w sporcie i jednym z bardziej pamiętnych sukcesów czwórki było osiągnięcie przez Bena Bickella na torze Brooklands prędkości 179,26 km/h. Naturalnie motocykl został odpowiednio przygotowany do próby.
Niestety, Edward Turner odszedł od Ariela do Triumpha. Square Four żył jednak dalej w postaci udoskonalonej przez nowego szefa technicznego - Valentine Page'a.
Powodzenie modelu 4F doprowadziło do zaprezentowania na salonie Earls Court, w listopadzie 1936 r., nowego motocykla 4G w układzie square four. Z całą pewnością można użyć określenia "nowego motocykla", gdyż zakres zmian, jakie wtedy wprowadzono, upoważnia do tego. Silnik posiadał już średnicę cylindra 65 mm i skok tłoka 75 mm, co dawało pojemność skokową 996 cm?.
Ariel Square zaliczany był do najbardziej ekskluzywnych motocykli tamtych lat. Produkcję modelu 4G, tak jak i wielu innych pojazdów, zatrzymano w 1940 r. z powodu ataku Niemiec na Wielką Brytanię. Jednak nie oznaczało to końca tego niezwykłego motocykla. Już w 1947 r. Ariel Square, jako model 4G Mk1, otrzymał widelec teleskopowy. Przygotowywano się też do wprowadzenia elastycznego zawieszenia tylnego koła, opracowanego jeszcze w czasie wojny.
Kolejny model to 4G Mk 2, także o pojemności 996 ccm i mocy 42 bhp, tzw. czterorurowiec, produkowany oficjalnie do 1958 r. Produkcja pozafabryczna trwała do połowy lat 70.
Posiadany egzemplarz kupiłem w Anglii, dzięki uprzejmości kolegi Jakuba B. Była to sztuka, moim zdaniem, w 70% kompletna (dodam, że cena była atrakcyjna). Jak się okazało, motocykl leżał od ok. 15 lat rozebrany do remontu - wały, korbowody i cylindry były jakby po szlifie. Brakujące części udało się zakupić głównie w USA i Anglii, która dysponuje liczną siecią serwisantów, lecz trzeba też uważać, co się kupuje, bo jakość wielu zespołów jest różna.
Po niespełna 1,5 roku usłyszałem przepiękną pracę kwadratowego silnika - szczególnie równomierność i dźwięk wydobywający się z rur wydechowych - ciarki przechodzą! Zapewniam, że jazda nim jest naprawdę wielka przyjemnością, inną od wielu rówieśniczych jednośladów. Wystarczy zajrzeć do danych motocykla, aby w uwierzyć, że ten 60-letni sprzęt pozwala na naprawdę dynamiczną jazdę. Pozdrawiam wszystkich squarielowców, a jest ich w Polsce kilku, chociaż po tej prezentacji mam nadzieje, że ich przybędzie!
Ireneusz Tomyślak
ZOBACZ TAKŻE:
Nauka jazdy - odkręć kranik | WIDEO