Hamowanie na porcelanie

Już za kilka lat w salonach Mercedesa pojawi się sportowa superlimuzyna SLR. Auto będzie wyposażone w niezwykłe hamulce, z tarczami zrobionymi ze wzmacnianych włóknem węglowym kompozytów ceramicznych.

Hamowanie na porcelanie

Już za kilka lat w salonach Mercedesa pojawi się sportowa superlimuzyna SLR. Auto będzie wyposażone w niezwykłe hamulce, z tarczami zrobionymi ze wzmacnianych włóknem węglowym kompozytów ceramicznych.

To bardzo zaawansowane technologicznie materiały, w odległy sposób spokrewnione z materiałem ceramicznymi, z których robi się zastawę. W przeciwieństwie do kruchego tworzywa na powszednie talerzyki kompozyty ceramiczne są bardzo trwałe i odporne. Tarcze hamulcowe zrobione z tego materiału znoszą bez uszczerbku temperaturę 1400-1600 stopni Celsjusza, dwa razy wyższą niż tradycyjne tarcze hamulcowe z żeliwa. Przegrzanie tarcz hamulcowych zmniejsza skuteczność hamowania, a nawet może doprowadzić do ich uszkodzenia (np. pęknięcia). Dzięki tarczom z nowego materiału hamowanie będzie bardziej wydajne, zwłaszcza przy częstym i gwałtownym zwalnianiu i przy jeździe z bardzo dużymi prędkościami (przewidywana prędkość maksymalna modelu SLR wynosi 320 km/godz.). Ponadto tarcze z materiałów ceramicznych są o mniej więcej 70 proc. lżejsze od porównywalnych podzespołów z żeliwa. Zmniejszy to całkowitą wagę pojazdu, a zwłaszcza tzw. części nieresorowanych (głównie zawieszenia i kół), poprawiając dynamikę i zwrotność pojazdu

QUB

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.