WRC do lamusa

Podczas wtorkowego posiedzenia Światowej Rady Sportów Motorowych FIA, podjęto decyzję o całkowitym wycofaniu samochodów WRC od roku 2011. Zastąpią je nowe auta klasy Super 2000.

Decyzję wymusił kryzys finansowy. Koncernów motoryzacyjnych nie stać na finansowanie zespołów WRC. A po wycofaniu Subaru World Rally Team, symbolu klasy, dalsze bagatelizowanie problemu przestało mieć sens.

W zamian organizacja proponuje modernizację grupy S2000. Nowy regulamin techniczny spowoduje znaczne zmniejszenie kosztów. W przepisach znajdą się ograniczenia dotyczące budowy silników (np. maks. obroty - 8,5 tys.) oraz układów przeniesienia napędu, chłodzenia, elektrycznego i wspomagania. Zmiany mają zredukować wydatki zespołów nawet o 40%.

To jednak nie koniec. FIA od roku 2013 planuje ograniczyć pojemności silników do 1600 cm sześciennych (plus turbina). Czy to jednak dalej będą rajdy?

Informacja o likwidacji WRC zbiegła się z 50. wygraną Sébastiena Loeba w karierze. Loeb z pilotem Danielem Eleną po wygranej na Rajdzie Cypru zajął pierwsze miejsce pod względem liczby tytułów Rajdowych Mistrzostwach Świata, wyprzedzając o 20 zwycięstw Marcusa Gronholma i o 24 Carlosa Sainza. Oczywiście w WRC...

Więcej o rajdzie Cypru przeczytasz tutaj .

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.