To ma być Lagonda...?

W stulecie marki, tuż przed wprowadzeniem spektakularnych modeli Aston Martin One77 i Lagonda Rapide legenda brytyjskiej motoryzacji pokazuje... crossovera.

Wskrzeszona marka Lagonda miała produkować superekskluzywne limuzyny o sportowej żyłce. To, co pokazała w Genewie jest na szczęście tylko autem koncepcyjnym i oby nie wyjechało nigdy na drogi. Dlaczego? Bo crossover , wyglądający jak plastikowy model to zaprzeczenie Lagondy.

W roku 1947 Aston Martin wchłonął borykającą się z kłopotami finansowymi firmę Lagonda, produkującą sportowe, luksusowe samochody. Od tej pory auta turystyczne nosiły oznaczenie Lagonda a marka Aston Martin zarezerwowana była dla samochodów sportowych. Ostatnim "rodzinnym" modelem firmy był Aston Martin Lagonda, produkowany od 1976 do 1989 roku. W latach 90. pojawił się jeszcze jeden concept, Lagonda Vignale, ale później słuch o marce zaginął.

Ostatnio została wskrzeszona, by produkować limuzyny. Na biurkach projektantów powstał projekt Rapide - luksusowego, czterodrzwiowego sedana o sportowym charakterze, konkurenta Porsche Panamery i Lamborghini Estoque .

Niestety, najnowszy koncept Lagondy zachwytu nie budzi. Z założenia miał chyba wyglądać nowocześnie i być autem przełomowym. Zdecydowana większość komentatorów nie pozostawiła na nim suchej nitki. Ma grill przypominający maskę Hannibala Lectera , highendowa taksówka , całkowity brak seksapilu - to częste opinie, połączone z niedowierzaniem.

Faktem jest, że Lagonda naprawdę chce ten samochód produkować i wejść z nim na nowe rynki, m.in. Indii, Chin i Rosji. Dziś Aston Martin ma sieć przedstawicieli w 30 krajach, zamierza ją powiększyć do 100. Crossover może w tym pomóc, ale z Lagondą nie ma wiele wspólnego...

Szczegóły techniczne są na razie zagadką. Wiadomo tylko, że auto ma mieć napęd na 4 koła. W przyszłości będzie dostępne z silnikiem diesla, w wersji Flexifuel oraz jako hybryda.

Niewykluczone, że Aston Martin próbuje skopiować sukces Porsche, które m.in. dzięki modelowi Cayenne (niedługo będzie i diesel , i hybryda ) wiele zyskało.

Copyright © Agora SA