Porsche 911 Carrera/Carrera S

Jeżeli szukasz przestronnego, cichego auta rodzinnego, nawet nie myśl o Porsche. Ale jeśli marzy Ci się ryk silnika za plecami i zachwycone twarze innych kierowców widziane w lusterku wstecznym, to nowa Carrera jest dla Ciebie.

Kolejne generacje swego najważniejszego modelu Porsche od 40 lat sygnuje liczbą 911. Tak jest i teraz, kiedy wprowadza na rynek - na początek tylko w wersjach coupé Carrera i Carrera S - szóste już jego wcielenie noszące wewnętrzne oznaczenie 997.

Powrót do przeszłości

Chociaż w nowym modelu zmieniono 80% części, zachowano zarówno jego natychmiast rozpoznawalną linię nadwozia, jak i zasadniczą koncepcję. Przywrócono tradycyjny, owalny kształt reflektorów - halogenowych w Carrerze i biksenonowych w Carrerze S.

Samochód powstał na tej samej, co poprzednik, płycie podłogowej, jest jednak nieco szerszy. Dzięki temu jeszcze lepiej trzyma się drogi, a wydatne przetłoczenia tylnych błotników zwiastują siłę i moc drzemiące pod płatami blach. Aluminiowa przednia pokrywa kryje bagażnik o symbolicznej pojemności 135 l. Aby nie uszczuplać jej jeszcze bardziej, zrezygnowano z koła zapasowego, kluczy i podnośnika na rzecz zestawu naprawczego. Więcej miejsca na bagaże można uzyskać po złożeniu oparć tylnych, dodatkowych siedzeń, na których i tak raczej nikt, a przynajmniej żaden dorosły, nie usiądzie.

Na drogi i autostrady

Swoje walory Carrera może w pełni zademonstrować tylko w dwóch miejscach - na zamkniętym torze albo na tych odcinkach niemieckich autostrad, na których nie obowiązują jeszcze ograniczenia prędkości. Bo gdzie wykorzystać moment i moc sześciocylindrowego, wolnossącego silnika w układzie "bokser", gdzie sprawdzić skuteczność hamulców, na życzenie z tarczami wykonanymi z kompozytów ceramicznych? Tym razem na miejsce prezentacji wybrano właśnie westfalskie autobahny i - na szczęście - także fragmenty górskich, krętych tras. Na szczęście, bo dopiero tam okazało się, że mimo niezbyt korzystnego rozkładu mas (silnik za osią tylną!) i zwykłych kolumn MacPhersona z przodu, ciężkie (ok. 1400 kg masy własnej) auto prowadzi się znakomicie. Zaprojektowane na nowo wygodne przednie fotele świetnie podtrzymują ciało nawet w ciasnych i szybko pokonywanych łukach, a system stabilizacji toru jazdy PSM (odpowiednik ESP) interweniuje wtedy, kiedy jest to naprawdę konieczne. Poza tym można go wyłączyć. Słyszalny wyraźnie w kabinie dźwięk jednostki napędowej to w wypadku Porsche nie wada, ale zaleta.

W mocniejszym wariancie S seryjnie montuje się amortyzatory PASM o dwóch trybach pracy - Normal i Sports - różniących się siłą tłumienia, co pozwala użytkownikowi dobrać charakterystykę ich działania do warunków jazdy. Zamiast tego rozwiązania można też zamówić obniżone o 20 mm sportowe zawieszenie w połączeniu z blokadą tylnego mechanizmu różnicowego. Standardem jest zębatkowa przekładnia kierownicza o stopniowo zmiennym przełożeniu uzyskanym czysto mechanicznie - bez elektroniki. Zauważalny efekt to z jednej strony łatwe manewrowanie na ciasnych parkingach, a z drugiej - dobra

stateczność ruchu podczas poruszania się z dużą prędkością; za punkt graniczny przyjęto kąt skrętu kierownicy wynoszący 30o. Każde z tylnych kół jest prowadzone przez kombinację pięciu wahaczy i resorowane na sprężynie śrubowej.

Do wyboru, do koloru

Oferowane są dwie wersje silnikowe: Carrera 3.6 o mocy 325 KM i Carrera S 3.8 (nowość) o mocy 355 KM. Ich osiągi nie różnią się jednak w istotny sposób, w przeciwieństwie do średniego zużycia paliwa, które podczas pierwszych jazd wyniosło według komputera pokładowego odpowiednio 10,7 i 12,3 l/100 km. Przy 64-litro-wej pojemności zbiornika oznacza to przeciętny zasięg w granicach 500-600 km. Obydwie jednostki mogą współpracować z rewelacyjnie funkcjonującą 6-biegową mechaniczną skrzynią Aisin (made in Japan!) lub 5-stopniową przekładnią automatyczną Tiptronic S z opcją ręcznego sterowania przełożeniami za pomocą przycisków na kierownicy. Wyposażenie standardowe w zasadzie pełne: sześć poduszek powietrznych, kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach (ale ręcznie), automatyczna klimatyzacja (ale jednostrefowa), radioodtwarzacz CD i oczywiście ABS.

Nowe Porsche 911 przyjeżdża do Polski w sierpniu. Carrera będzie kosztować 91 324 euro, a Carrera S 103 247 euro. To odpowiednio 413 542 zł i 467 533 zł (1 euro = 4,53 zł, po kursie z 01.07.2004).

Opinia auto+

Porsche 911 to nie zwyczajny środek lokomocji, tylko nieosiągalny obiekt pożądania dla wielu i źródło niecodziennych doznań dla nielicznych

Copyright © Agora SA