Cadillac 62 Coupe z 1953 roku, który trafił właśnie w ręce RM Auctions Sotheby's, to jeden z dwóch wyjątkowych egzemplarzy, które zostały zaprojektowane przez włoskie studio stylistyczne Ghia. Jednak obydwa Cadillaki nie były identyczne - różniły się m.in. przodem. Teraz jeden z nich trafił na aukcję, a drugi czeka na zwiedzających w samochodowym muzeum Petersen Automotive Museum w Los Angeles.
Aktualny właściciel posiadał Cadillaca 62 Coupe przez 20 lat i całkiem niedawno posłał go na gruntowną renowację do Mike'a Fennela z Santa Clarica w Kalifornii, specjalisty od przywracania klasykom drugiej młodości. Samochód znajduje się więc w idealnym stanie. Przebieg to 34 320 mil, a więc lekko ponad 55 tysięcy kilometrów. Kolekcjonerów na pewno zainteresuje fakt, że auto było dwukrotnie gwiazdą słynnego konkursu elegancji w Pebble Beach w 1989 i 2002 roku. To właśnie na jednym z Pebble Beach Concours d'Elegance Cadillac ponownie spotkał swojego brata bliźniaka, którego ostatni raz widział w 1953 roku we Włoszech w zakładach Ghii.
Pod maską pracuje klasyczna amerykańska "V-ósemka" 331 OHV o mocy 210 KM. Silnik współpracuje z czterobiegowym automatem HydraMatic.
Jedyny w swoim rodzaju Cadillac 62 Coupe trafi na aukcję w Arizonie pod koniec przyszłego miesiąca, dokładnie w dniach 28-29 stycznia. Przedstawiciele RM Auctions Sotheby's nie zdecydowali się ujawnić szacowanej ceny, ale możemy się spodziewać, że będzie bardzo drogo. W końcu to jedyny egzemplarz, w dodatku utrzymany w perfekcyjnym stanie.
ZOBACZ TAKŻE: