W pełni elektryczny Citroen C-Zero wyposażony jest w silnik elektryczny ze stałym magnesem o mocy 47 kW lub 64 KM CEE w zakresie od 3 000 do 6 000 obr/min. Moc jest przenoszona na tylne koła za pomocą jednostopniowej przekładni redukcyjnej. Silnik jest zasilany akumulatorami litowo-jonowymi typu Lithium-ion330 zlokalizowanymi w środkowej części pojazdu. Składa się na nie 88 ogniw 50 Ah (zapas energii 16 kWh), a ładowanie odbywa się pod napięciem 330 V. Technologia litowo-jonowa umożliwia wyraźne ograniczenie masy akumulatorów. Jednocześnie częściowe ładowanie nie skraca życia akumulatora.
Brzmi nieźle, ale Citroen C-Zero cierpi na typową dla samochodów elektrycznych przypadłość - bardzo ograniczony zasięg, który wynosi około 130 km. To bardzo mało. Weźmy jeszcze osiągi - prędkość maksymalna: 130 km/h i przyspieszenie do setki w 15 sekund -, a wyjdzie mieszanka, za którą trudno zapłacić 121 770 zł (w podstawie).
Marka i model: Citroen C-Zero
Cena: od 121 770 zł
ZOBACZ TAKŻE:
Od elektrycznych wolisz tanie używane? Sprawdź oferty do 5 tys. zł
Pojawiła się nowa hybryda w ofercie Audi. Znamy polskie ceny
Melexy to nieodłączny element pól golfowych. Występują w odmianach pasażerskiej, bagażowej i tzw. specjalnej. Do naszego zestawienia najbardziej pasują pasażerskie, dlatego prześwietliliśmy właśnie tego rodzaju Melexy. Jakie było nasze zdziwienie, gdy okazało się, że w ofercie producenta znajduje się aż 11 modeli w tej kategorii. Najnowsze z nich nie przypominają już aut projektowanych przez drwala. Wyglądają - jak na Melexy - dynamicznie i nowocześnie. Najtańsze Melexy jeżdżą z maksymalną prędkościa 25 km/h. Ich zasięg wynosi ok. 80 km.
Nowe Melexy są dość drogie, ale na rynku wtórnym nie brakuje egzemplarzy za kilka tysięcy złotych.
Marka: Melex
Cena: od ok. 20 tys. zł
ZOBACZ TAKŻE:
Od elektrycznych wolisz tanie używane? Sprawdź oferty do 5 tys. zł
Pojawiła się nowa hybryda w ofercie Audi. Znamy polskie ceny
Japoński bliźniak opisywanego Citroena C-Zero różni się od swojego francuskiego brata drobnymi szczegółami. Najbardziej widocznym z nich jest znaczek. Obecnie w polskiej ofercie Mitsubishi znajdują się I-MIEV-y wyłącznie z 2011 roku, na które dilerzy proponują spore rabaty. Więcej o modelu przeczytacie tutaj: Mitsubishi I-MIEV.
Marka i model: Mitsubishi I-MIEV
Cena: od 112 914 zł
ZOBACZ TAKŻE:
Od elektrycznych wolisz tanie używane? Sprawdź oferty do 5 tys. zł
Pojawiła się nowa hybryda w ofercie Audi. Znamy polskie ceny
Nadszedł czas na "trzeciego bliźniaka". Peugeot iOn jeździ tak samo jak jego bracia, wygląda też tak samo i kosztuje... Dokładnie tyle, ile Citroen C-zero. Test elektrycznego Peugeota przeczytacie tutaj: Peugeot iOn - test | Za kierownicą.
Marka i model: Peugeot iOn
Cena: od 121 770 zł
ZOBACZ TAKŻE:
Od elektrycznych wolisz tanie używane? Sprawdź oferty do 5 tys. zł
Pojawiła się nowa hybryda w ofercie Audi. Znamy polskie ceny
Znany również jako SAM albo S.A.M. Re-Volt. Przy tym pojeździe warto zatrzymać się dłużej. Dlaczego? Nie ze względu na oryginalny wygląd, ale na jego pochodzenie - trójkołowiec został zaprojektowany i jest produkowany w Polsce od 2009 roku. Wygląd jaki jest, każdy widzi. A co z osiągami? Przyspieszenie 0-100 km/h nie istnieje. Re-Volt osiąga maksymalnie 90 km/h. Dopuszczalne w terenie zabudowanym 50 km/h osiąga w około 7 sekund. Na w pełni naładowanej baterii przejedzie maksymalnie około 100 km. W odniesieniu do Re-Volta celowo nie używamy słowa samochód/auto, bowiem, zgodnie z polskim prawem, jest on motocyklem i by go prowadzić, trzeba posiadać prawo jazdy kategorii A.
Marka i model: Re-Volt
Cena: 14 tys. euro + VAT (do ceny trzeba doliczyć koszt akumulatorów, który wynosi 5,5 tys. euro)
ZOBACZ TAKŻE:
Od elektrycznych wolisz tanie używane? Sprawdź oferty do 5 tys. zł
Pojawiła się nowa hybryda w ofercie Audi. Znamy polskie ceny
Mierząca 4,75 m długości elektryczna wersja Fluence jest o 13 cm dłuższa od tego samego samochodu w wersji z silnikiem spalinowym, co umożliwiło umieszczenie akumulatorów za tylnymi fotelami. W kabinie Renault Fluence Z.E. znajdują się wszystkie elementy występujące w wersji z silnikiem spalinowym. Jedynie obrotomierz jest zastąpiony licznikiem wskazującym zasięg samochodu i podającym informacje o naładowaniu akumulatorów. Konsola centralna zawiera oznaczenia przypominające dostępne położenia dźwigni sterującej (jazda do przodu, wsteczny bieg, luz i parking). Renault Fluence Z.E. jest kierowane do rodzin poszukujących przestronnego i wygodnego samochodu. Pojemność bagażnika wynosi 300 dm3 (VDA/ISO). Samochód ten adresowany jest także do klientów flotowych z uwagi - jak twierdzi Renault - na niskie koszty użytkowania.
Przyjrzyjmy się osiągom: Moc - 95 KM, maksymalny moment obrotowy - 226 Nm, prędkość maksymalna - 135 km/h (ograniczona elektronicznie), zasięg - 160 km (w cyklu mieszanym), czas ładowania - 6-9 godzin w stacji szybkiego ładowania lub 10-12 godzin w domowym gniazdku. Tutaj znajdziecie więcej informacji o elektrycznym Renault: Renault Fluence ZE.
Marka i model: Renault Fluence ZE
Cena: od 109 990 zł + abonament
ZOBACZ TAKŻE:
Od elektrycznych wolisz tanie używane? Sprawdź oferty do 5 tys. zł
Pojawiła się nowa hybryda w ofercie Audi. Znamy polskie ceny
Elektryczne Kangoo ZE jest oferowane w trzech wersjach. Pierwszy to średniej długości 2-osobowy furgon, pozostałe dwa to długie Maxi - 2- i 5-osobowy. Pod maską bzyczy silnik o mocy 59 KM. Prędkość maksymalna wynosi 130 km/h, a przyspieszenie 0-100 km/h zajmuje ponad 20 s. Zasięg jest równy 175 km.
W przypadku Kangoo ZE miesięczny abonament wynosi 430 zł brutto pod warunkiem, że przebieg nie przekracza 10 tys. km rocznie. Klient może wybrać spośród okresów najmu wynoszących: 12, 24 lub 36 i więcej miesięcy oraz limitu od 10 tys. do 25 tys. km rocznie.
Marka i model: Renault Kangoo ZE
Cena: od 98 280 zł + abonament
ZOBACZ TAKŻE:
Od elektrycznych wolisz tanie używane? Sprawdź oferty do 5 tys. zł
Pojawiła się nowa hybryda w ofercie Audi. Znamy polskie ceny
Smart Fortwo Electric Drive to bardzo ciekawa propozycja wśród aut na prąd. Dlaczego? Bo ich obecne osiągi umożliwiają sprawne podróżowanie wyłącznie w warunkach miejskich, a elektryczny Smart ma coś, czego mogą mu pozazdrościć rywale - niewielkie wymiary, które świetnie sprawdzają się w zakorkowanych miastach, gdzie trudno znaleźć wolne miejsce parkingowe.
Smarta ED będzie można zamawiać w Polsce od września. Stając się właścicielem samochodu, nie będziemy jednocześnie posiadaczami jego baterii (opcjonalnie istnieje taka możliwość). Tę będziemy zmuszeni leasingować, co w znacznym stopniu obniża cenę Smarta ED.
Jeśli chodzi o osiągi, to elektryczny Smart radzi sobie całkiem dobrze. Rozpędza się do setki w 11,5 sekundy, rozwija maksymalnie 125 km/h, na jednym ładowaniu przejeżdża 145 km, a na pełne naładowanie baterii trzeba przeznaczyć około 7 godzin (istnieje możliwość szybkiego ładowania przy pomocy trójfazowej ładowarki, co zajmuje niespełna godzinę).
Marka i model: Smart ED
Cena: nieoficjalnie mówi się o 15,89 tys. euro + 65 euro miesięcznie lub 19,9 tys. euro
ZOBACZ TAKŻE:
Od elektrycznych wolisz tanie używane? Sprawdź oferty do 5 tys. zł
Pojawiła się nowa hybryda w ofercie Audi. Znamy polskie ceny