Hybrydy bezpieczniejsze dla pasażerów

Rekordowe spalanie Priusa PHV

Badania prowadzono w latach 2003-2011. Pod uwagę brano samochody oferowane w wersjach konwencjonalnych i hybrydowych (np. Honda Civic i Honda Civic IMA, Ford Escape i Ford Escape Hybrid, Toyota Camry i Toyota Camry Hybrd - więcej przykładów w galerii ), porównując ze sobą skutki wypadków. Okazało się, że rodzaj zastosowanego napędu ma spore znaczenie na skutki kolizji.

Pasażerowie samochodów w wersjach hybrydowych mają 27% mniej szans na odniesienie obrażeń w zderzeniu, niż ludzie podróżujący ich konwencjonalnymi odpowiednikami. Dlaczego tak się dzieje? Matt Moore, zastępca dyrektora HLDI i twórca raportu, wskazuje na masę własną, jako na główny czynnik. Hybrydy są średnio o ok. 10% cięższe, niż ich odpowiedniki wyposażone w silniki benzynowe, dlatego w "starciu" z innymi pojazdami są bezpieczniejsze. Kolejny czynnik wpływający na taki stan rzeczy to wg Moore'a styl jazdy kierowców decydujących się na samochód hybrydowy. Kupujący takie auto częściej nastawiony jest na ekonomiczną jazdę z mniejszą prędkością, a to przekłada się na niższe prawdopodobieństwo odniesienia obrażeń podczas kolizji.

Niestety badania pokazują, że hybrydy mają też swoje ciemne strony będąc postrachem pieszych. Wersje hybrydowe aż o 20% częściej uczestniczą w potrąceniach pieszych, niż wersje benzynowe. W tym przypadku dużo łatwiej wskazać winnego. Jest nim oczywiście tryb EV (elektryczny), podczas którego silnik spalinowy jest wyłączony, przez co pieszy nie słyszy nadjeżdżającego samochodu. Przy tej okazji warto też wspomnieć o eko-oponach (o obniżonych oporach toczenia), które często mają dłuższą drogę hamowania, niż "zwykłe" opony.

Marcin Lewandowski

ZOBACZ TAKŻE:

Volkswagen szykuje coś specjalnego na 2013 rok

Salon Frankfurt 2011 | Fisker Surf

Lexus RX - ogłoszenia